W 2007 roku zorganizowaliśmy kilka publicznych zbiórek pieniędzy na terenie zaprzyjaźnionych hipermarketów w Sosnowcu, Czeladzi i Dąbrowie Górniczej. Była to odpowiedź na rosnące potrzeby zgłaszane do nas przez osoby prywatne, szkoły, świetlice socjoterapeutyczne, hospicja oraz inne organizacje, którym zależało na realnym wsparciu. W obliczu ograniczonych środków własnych i przy ogromnym zaufaniu mieszkańców regionu, zdecydowaliśmy się podjąć to zadanie – z pełną odpowiedzialnością i przejrzystością działań.

Wszystkie zbiórki odbywały się za zgodą właściwych Urzędów Miejskich i we współpracy z dyrekcjami hipermarketów Carrefour, Real i innych. Nasi wolontariusze kwestowali, pomagając jednocześnie klientom w pakowaniu zakupów, rozmawiając o celach akcji i zachęcając do wsparcia. Każdy z nich był odpowiednio oznakowany, wyposażony w identyfikator i zabezpieczoną puszkę kwestarską, a nad przebiegiem akcji czuwał wyznaczony koordynator.

Łącznie zebraliśmy 102 979,19 zł, które przeznaczyliśmy na konkretne działania:

• 37 000 zł przekazaliśmy na wsparcie bieżącej działalności Hospicjum Onkologicznego w Będzinie,

• zakupiliśmy sprzęt i stroje sportowe dla uczniów Zespołu Szkół Specjalnych nr 1 w Sosnowcu,

• sfinansowaliśmy organizację pikników plenerowych i wakacyjnych wyjazdów dla dzieci ze świetlic,

• zakupiliśmy leki i podręczniki dla uczniów potrzebujących wsparcia,

• pokryliśmy koszty zabiegu medycznego 9-letniego Adriana, zagrożonego amputacją nóg w wyniku powikłań po sepsie – zabieg nie był refundowany, a sytuacja rodzinna nie pozwalała na jego samodzielne opłacenie.

Środki ze zbiórek pozwoliły nam również rozpocząć przygotowania do programu stypendialnego dla uzdolnionej i społecznie zaangażowanej młodzieży z regionu. Program ten również miał być częściowo finansowany z funduszy pozyskanych dzięki hojności darczyńców.

Wszystkie działania zostały przeprowadzone w sposób transparentny. Fundusze były deponowane na specjalnym rachunku pomocniczym, a nad każdą zbiórką czuwała powołana przez nas komisja z udziałem przedstawicieli Fundacji i Rady Miejskiej. Po każdej akcji składaliśmy sprawozdania finansowe odpowiednim urzędom, a pełna dokumentacja – w tym protokoły, faktury i zezwolenia – była dostępna w naszym biurze.

Zrealizowanie tego przedsięwzięcia nie byłoby możliwe bez ogromnego zaangażowania wolontariuszy, życzliwości dyrekcji placówek handlowych i miejskich instytucji oraz – przede wszystkim – hojności i zaufania mieszkańców. Dziękujemy wszystkim, którzy postanowili nas wesprzeć. Państwa pomoc zamieniła się w konkretne działania, z których skorzystały dzieci, młodzież, pacjenci i całe lokalne społeczności.